Kategoria: Recenzje

Autor: Anna Kubczak

Obserwując jak dzieci krok po kroku rozszyfrowują tajemnicę, poznajemy je z nieco innej strony niż zwykle. Choć często uczestniczą w rozwiązywaniu zagadek kryminalnych pomagając komisarzowi policji, to na co dzień przecież nadal są uczniami szkoły w Valleby. A co dziwniejsze, tym razem wydaje się, że przestępca korzysta z szkolnego sprzętu podczas produkcji fałszywek – nowo zakupionej szkolnej kopiarki. Podejrzanymi stają się pracownicy szkoły, a każdemu z nich przydałaby się dodatkowa gotówka.

Autor: Anna Kubczak

Zestaw klocków Lego, który Wam dziś pokażę, to kurnik o numerze 21140. Zagroda, z której pozyskamy żywność i pióra, tak potrzebne do tworzenia strzał.

Autor: Anna Kubczak

Znacie jakiś słynnych detektywów? Dla mnie, ikoną był Sherlock Holmes, a nawet Porucznik Columbo. Dla moich dzieci takim symbolem będą jednak Lasse i Maja, czy też właśnie Detektyw Pozytywka.

Autor: Anna Kubczak

Plac zabaw, pole biwakowe, czy zagroda dla koni – to ostatnia część naszego projektu Dom z klocków LEGO. Typowo rozrywkowa część. Z odrobiną ogrodu i lasu, a nawet dżungli i nadmorskich plaż. Preferujemy aktywną rekreację 😉

Autor: Anna Kubczak

Oto kolejna część wpisu przedstawiającego nasz prywatny pomysł na domek z klocków. Domek całkiem spory, przeznaczony do zabawy, nie tylko do oglądania, więc może i nie jest tak dopracowany, jak mógłby być. We wcześniejszym wpisie znajdziecie zdjęcia części mieszkalnej, tu natomiast skupimy się na części usługowej. Trzeci i ostatni wpis z tej serii poświęcimy części rozrywkowej naszej instalacji.

Autor: Anna Kubczak

W tym wpisie podzielimy się z Wami naszym pomysłem na domek z klocków. A raczej blok mieszkalny, wraz z przynależnymi sklepami, barem serwującym owocowe koktajle, placem zabaw, a nawet kawałkiem dżungli. Czyli wszystkim tym, czym dzieci uwielbiają się bawić. Do budowy wykorzystaliśmy całą masę różnych klocków. Są tu zarówno nasze ulubione klocki LEGO, jak i kompatybilne z nimi klocki Cobi, Bloxy, a nawet kilka płytek 'no name’. Świat jest różnorodny, więc i my nie ograniczamy się przy konstruowaniu naszych projektów.

Wycinanki i wyklejanki to świetna zabawa dla wielu dzieciaków. Szaleństwo kolorów, różnych papierków, oraz rozgardiasz wokół nożyczek, stołu, krzesła i małego artysty!

Na takie okazje sprytne głowy stworzyły dziurkacze ozdobne, wśród których ważne miejsce zajęły te z motywem serca.

I taki właśnie weźmiemy dziś na warsztat.

Dałam się skusić na zakup zestawu kreatywnych nożyczek do wycinania papieru we wzorki. Komplet nie drogi, bo całe 11 zł, więc nawet jeśli miałby niedociągnięcia, to dzieci na pewno się pobawią.

Klocki konstrukcyjne to do tej pory najbardziej udany prezent dla naszego syna, a od niedawna, także dla naszej córki. Mamy zatem możliwość podzielenia się z Wami opinią o kolejnym zestawie, tym razem są to klocki Cobi Small Army /Mała Armia/, a dokładniej seria World War II i amerykański czołg ciężki M-26 Pershing /zestaw 2471/. [ceneo-1]

Przed nami grudniowe szaleństwo. Dzieciaki piszą listy do Świętego Mikołaja i głośno oznajmiają, co w tym roku sprawiłoby im największą radość. Ich „potrzeby” rosną w miarę oglądania bloków reklamowych. Półki sklepowe uginają się od wymyślnych i nowoczesnych zabawek. Ostatecznie decyzja należy jednak do rodziców.

Autor: Anna Kubczak

Złota księga bajek początkowo przyciągnęła naszą uwagę przepiękną szatą graficzną wprost spod ręki Liliane Crismer. Na tym się jednak nie skończyło. Zaraz po przejrzeniu spisu treści zafrapowała nas przygoda, magia i czasem straszne doświadczenia bohaterów, czyli klasyka baśni dla dzieci w wydaniu dla przedszkolaka. Możliwe do przeczytania w czasie, w którym nasze dzieci są skłonne skupić swą uwagę na lekturze. Czyli nie za długie, ale jednocześnie całkiem przyjemnie napisane.

Autor: Anna Kubczak

Ludzie uwielbiają maszyny. Możliwość przemieszczania się, pozbywania ograniczeń własnego ciała, prędkość i panowanie nad pojazdem. Nie ważne, czy jest to rower, motor, samochód, czy odrzutowiec – sposób oddziaływania adrenaliny na nasz organizm jest podobny. W wersji nieco mniejszej i dostępnej dla najmłodszych, takich przeżyć dostarczają nam modele rc, choćby samochody zdalnie sterowane.

Jakiś czas temu do takiego pojazdu dojrzał nasz syn. I jego tata. Padło na RunnR EVO PRO-LINE od NIKKO.

Autor: Anna Kubczak

Emocje towarzyszą nam każdego dnia. Może to frazes, ale taka jest rzeczywistość. Radość i smutek, satysfakcja i zazdrość, strach i bezmyślna czasem odwaga, … a czasem ta prawdziwa.

Budzimy się rano w skowronkach, czy też pełni obaw podążamy na wyznaczone spotkanie. Z narastającymi w nas emocjami musimy sobie jakoś radzić. Inaczej terapeuta potrzebny od zaraz.

Czy nasze pociechy są wolne od takich rozterek? Na pewno nie. Swoje doświadczenia przeżywają intensywnie, może nawet silniej niż my. W końcu mają niewielkie porównanie i wiele uczuć jest nowych, nieznanych, czasem z szczerym uśmiechem od ucha do ucha, a czasem jakże frustrujących.