Płacz z powodu upadku, płacz z powodu bliskości innego dziecka, płacz z powodu wyjścia mamy do toalety. Zdarzają się dzieci, które reagują na otaczający świat w niesłychanie emocjonalny sposób, nie dając otoczeniu szansy na znalezienie choćby cieniutkiej nici porozumienia.
Niektóre dzieci rodzą się z tak olbrzymią wrażliwością, inne szybko uczą się wykorzystywać uległość najbliższej rodziny, jeszcze inne zderzają się czołowo z trudną sytuacją społeczną swojej rodziny już w najmłodszych latach, ponieważ rodzice nie potrafią lub nie umieją ochronić swoich dzieci.
Każdy z przypadków częstego płaczu u dzieci jest trudny i powinien być rozpatrywany osobno, w oparciu o informację jakie lęki dzieci wywołują płacz. Dzieci nie reagują identycznie, nawet jeśli powód rozżalenia jest niemal identyczny. Najważniejszą kwestią jest usunięcie elementu stresującego. Jeśli jednak nie jest to możliwe, można wpływać na rozwój dziecka w sferze emocjonalnej. Polecaną metodą, dość często sprawdzającą się wśród różnych grup dzieci, jest zaproponowanie dziecku zamiennika osoby gwarantującej poczucie bezpieczeństwa. Może być to maskotka, milutki kocyk czy ukochana poduszka.
Pierwsze efekty mogą być widoczne od razu. Dzieci zaczynają tulić się do maskotki, choć najczęściej nadal płaczą. Płacz może jednak być mniej rozdzierający, z dłuższymi przerwami. Ważne, aby osoba opiekująca się dzieckiem często przypominała mu o przytulance.
Przykładem może być sytuacja, gdy ukochana mama wychodzi z domu, a dziecko pozostaje z opiekunką. Przed wyjściem mama powinna podejść do dziecka, powiedzieć mu, że za chwilę wyjdzie. W zastępstwie zostawia jednak z dzieckiem misia, który dziecko kocha i będzie przytulał, gdy będzie ono smutne.
Personalizacja misia do istoty czującej pozwoli dziecku wierzyć w prawdziwy kontakt pomiędzy nimi. W bezpieczeństwo, które zapewni przyjaciel. Pozwoli dziecku na zwierzenie się misiowi z najstraszniejszych czarnych myśli. Nawet jeśli nie są one jeszcze wyartykułowane, miś może pełnić rolę powiernika.
Jeśli dziecko zaczyna płakać, opiekunka lub opiekun powinien przypominać dziecku, że mama zostawiła mu misia i jeśli jest smutny, by się do niego przytuliło.
Podobnie wygląda działanie, gdy problem płaczu występuje w domu rodzinnym. W przypadkach gdy rodzic opiekujący się dzieckiem nie może skorzystać z toalety lub przeprowadzić krótkiej rozmowy telefonicznej, ponieważ dziecko wpada w histerię. Warto wtedy skorzystać z przyjacielskiej przytulanki, która dotrzyma dziecku towarzystwa w trakcie krótkiej chwili, której nie można poświęcić dziecku. Pierwsze dni zazwyczaj niewiele będą się różnić od poprzedniej sytuacji. W miarę upływu czasu dziecko przyzwyczai się do nowej sytuacji. Z czasem okresy 'braku zainteresowania’ ze strony rodziców można wydłużać, dzięki czemu dziecko stanie się nieco bardziej samodzielne.
Miś przytulanka pomógł już niejednej zestresowanej rodzinie w pozytywnej zmianie nastawienia do życia. Ponieważ wychowanie dziecka nie jest prostym zadaniem, warto spróbować tej metody, jeśli i w waszej rodzinie przytrafił się problem z ciągłym płaczem dziecka.