Przedstawiam karty pracy do nauki pisania dla młodszych dzieci. Duża czcionka sprawia, że litery mogą równie dobrze służyć jako szlaczki dla dzieci do ćwiczeń grafomotorycznych. Dzięki możliwości przedstawienia się, dzieci chętniej przystępują do ćwiczeń, które stają się jednocześnie dobrą zabawą.
Karty pracy przygotowuję w dwóch wersjach: dla dziewczynki i dla chłopca. Ze względu na specyfikę pewnych nazw w praktyce może to wyglądać różnie. Znajdziecie tu zestawienia standardowe, jak poeta i poetka, oraz takie, dla których forma żeńska nie jest używana, jak marynarz (marynarka jako określenie kobiety marynarza raczej nie przejdzie bez echa).
Jest jeszcze trzecia możliwość. Przy niektórych zawodach znajdziecie po trzy karty pracy: jedną dla chłopca oraz dwie dla dziewczynek. Dlaczego? Bywa, że żeński odpowiednik zawodu jest rzadko używany w społeczeństwie, i nie będę tu wnikać w przyczyny takiego stanu rzeczy (trudne brzmienie słów tj. „architektka” lub „pedriatrka”, patriarchalna struktura społeczeństwa), bądź forma żeńska jest neologizmem, który dopiero się rozprzestrzenia w naszym codziennym języku. Szczerze powiedziawszy, nawet słowo lekarka za taki neologizm można uznać. Podobnie jak biolożka, czy paleontolożka.
Tu powinnam dodać uwagę. Przypadki, w których tworzę dwie formy kart pracy dla dziewczynek, są uzależnione od mojej subiektywnej oceny sytuacji. Pomysłami / obiekcjami możecie dzielić się w komentarzach, do czego zachęcam 😉
-
Pozostałe karty pracy usprawniające naukę pisania literek
Na stronie znajdziecie znacznie więcej kart pracy do nauki pisania. Wśród propozycji znajdziecie literki pisane dużą czcionką, w szkolnej liniaturze, szablony alfabetu, a także materiały do nauki pisania sylabami.
Świetny pomysł!! Jak dojdzie Pani do policjanta to drukuję bez zastanowienia. Pozdrawiam
A czy na B mogłaby być baletnica?? Córka byłaby wniebowzięta!!
Dobrze Karolino. Jeśli dzieciaki się nie rozchorują, to będzie mój projekt na weekend.
My czekamy na Policjanta i Żołnierza 🙂
Wspaniałe materiały dla dzieciaków. Bardzo dziękuję. Czy jednak może Pani zamieścić dla tych liter wersję żeńską? 🙂 na świecie są nie tylko chłopcy 🙂
Pewnie, że wiem o dziewczynkach. Sama nią jestem, i mam też córeczkę. Ale do tej pory takich kart nie potrzebowałam, więc po cóż je robić?
Jak znajdę czas, to coś przygotuję.
Duża sprawa , dzięki ćwiczeniom z pisania dzieci wzbogacą swoje słownictwo . A dzięki ciekawości dzieci , rodzice zmuszeni będą do przedstawienia im danego zawodu . Łuczniczka i łucznik , dla moich wnucząt to słowa już znane i bardzo lubiane . Zwłaszcza wtedy , kiedy trafiają 10-tkę . Usłyszałam też wczoraj jak tato moich wnucząt opowiadał ciekawostki związane z historią łucznictwa ( ja też wysłuchałam z olbrzymią ciekawością ) , i to jest fajne w poznawaniu nowych słów . Mogą być impulsem do ciekawych opowiadań .