Aniołki z rolek po papierze toaletowy i ręcznikach papierowych to zadanie domowe naszego syna. Dzieci miały je przygotować w domu wraz z rodzicami jako dekoracje do sali przedszkolnej.
Choć czasu teraz jak na lekarstwo, a dzieci bardziej zainteresowane techniką niż plastyką, gdy tylko dorwały się do nożyczek zabawa przeciągnęła się do późnych godzin nocnych 😉
Materiały potrzebne do wykonania aniołków:
- rolki po papierze toaletowym lub rolki po ręcznikach papierowych,
- biała bibuła,
- biała włóczka,
- tekturka lub brystol na skrzydła,
- biała i różowa (cielista) farba,
- klej szkolny,
- klej biały do drzewa i papieru (PVA) lub zszywki do papieru,
- kredki,
- nożyczki,
- brokat.
Ta praca plastyczna dla dzieci jest dość prosta, a nie miałam czasu robić zdjęć w trakcie. Mam nadzieję, że mi to tym razem darujecie. Zaczynamy od malowania, by podczas klejenia farba była już sucha.
Górną część rolki malujemy różową lub cielistą farbką na jakieś 4 do 5 cm wysokości. Z tekturki wycinamy kształt skrzydeł połączonych ze sobą. Nasza tekturka była tylko z jednej strony biała. Drugą stronę syn pomalował na biało, a jeszcze mokrą farbę posypał brokatem. A jakże! Chłopcy też kochają brokat!
Teraz tunika aniołka. Została przygotowana z białej bibuły, tak pomarszczonej, by wydawała się pełniejsza. Dla ułatwienia wycięliśmy pasek z białej kartki o wysokości jakiś 2 cm i takiej szerokości, by można było go owinąć wokół rolki. Jeszcze na płasko, na stole, syn przykleił klejem szkolnym bibułę do tego paska, pamiętając o marszczeniu. Tak przygotowany pasek przykleił bezpośrednio do rolki po ręczniku, tuż pod głową aniołka.
Bluzki aniołków to biała włóczka owinięta wokół rolki. Nawet nie jest przyklejona, tylko związana na supełek. Zostawiliśmy dłuższe końcówki, by później można było przywiązać skrzydła.
Każda rączka powstała z trzech długich kawałków włóczek, przeciągniętych w połowie długości pod włóczką z bluzki. Włóczka została zapleciona w warkocz, a supełek został pomalowany różową farbką, tworząc dłonie. Dzieci nie potrafią jeszcze pleść warkocza, więc w tym pomogłam, ale kilka ćwiczeń i zapewne by się to udało.
Wyschnięte skrzydła można przykleić klejem PVA i przywiązać pozostawionymi wcześniej sznurkami, bądź zszyć z rolką przy pomocy spinacza do papieru i zszywki.
Włosy powstały z włóczki z recyklingu. Biały sweter przestał już być biały jakiś czas temu, dzięki czemu aniołki mogą cieszyć się loczkami. Marszczenie pozostało po pruciu swetra.
Włóczkę można łatwo pociąć na równe kawałki korzystając z patentu z dużym zeszytem lub książką, pokazanym ostatnio przy tutorialu z zimowymi czapeczkami.
Włóczkę nawijamy na zeszyt i przecinamy pomiędzy okładkami. Ponieważ włóczka nie jest prosta, dla dużego aniołka nawijaliśmy włóczkę wzdłuż krótszego boku zeszytu, i przecięliśmy tylko raz. Dla małego aniołka nawijaliśmy wzdłuż dłuższego boku i przecięliśmy raz między okładkami, oraz drugi raz na pół.
1. sposób mocowania włosów – mały aniołek – rolkę smarujemy klejem z zewnątrz, po całym obwodzie, tuż przy brzegu rolki. Ułożone obok siebie włóczki układamy na głowie aniołka, tak by przykryć otwór, a końce odstawały po obu stronach. W roli opaski do włosów świetnie sprawdziła się zmęczona już gumka do włosów córki, ale można włosy przewiązać także samą włóczką.
2. sposób mocowania włosów – duży aniołek – paski włóczki zostały podzielone na 3 części. Każda została przewiązana na środku, by się nie rozpadała. Każda grupa została rozłożona na rolce i przywiązana pojedynczymi sznurkami do brzegu rolki. Dzięki temu włosy są na prawdę bujne.
Aniołki są dość ciężkie, potrzebują zatem stabilnej podstawy. Każda rolka została przyklejona do płaskiej tekturki, aby nasza dekoracja bożonarodzeniowa nie przewracała się na wszystkie strony.
Jeszcze tylko rysunek buzi…
Podoba się?
Ja już wiem, że dziś będę musiała ogarniać kolejną partię z córką 😉
Ozdoby choinkowe z recyklingu, to bardzo dobry pomysł, zwłaszcza kiedy zalewa Nas masa chińskich ozdób.
Bardzo mi się spodobało i zaraz jak zrobię lekcje szukam potrzebnych rzeczy
Super aniołek